Jak zakończyć sesje snowkite. 7 łatwych sposobów.

Sprawne składnie sprzętu względem różnych warunków wiatrowych to nie lada wyzwanie! 

To trapi pewnie nie jednego nowicjusza, nie ważne czy na wodzie czy ziemi. Wiem, bo sam mierzyłem się z tym przez jakiś czas! Na szczęście ta niepewność z czasem przechodzi, ale pozostawia respekt o którym warto pamiętać.

W tym artykule zajmiemy się składaniem sprzętu po zakończeniu sesji i wszystkim co dookoła!

Artykuł napisany został dla rozwiania wątków, które zapewne mogą Cię trapić. W dalszej części tekstu znajdziesz praktyczne wskazówki, które zebrałem na przestrzeni ośmiu lat pracy.

Część z nich jest wynikiem obserwacji, pozostałe dotykają własnych doświadczeń. 

7 złotych porad

1. podejdź do tematu jak angela - na spokojnie

Najgorszym co możesz zrobić to obawiać się tematu startowania czy lądowania skrzydła, szczególnie przy mocniejszym wietrze. Dlatego podejdź do tego na spokojnie, ustaw sprzęt na krawędzi okna wiatrowego, złap za linki sterujące i ściągnij je mocno do siebie. Wszystko równomiernie kontroluj siłą naciągu, po czym puść jedną ze sterówek tak, żeby latawiec przesunął się równolegle z wiatrem i tyle. Poproś dobrego wujka lub ciotkę, niech przytrzyma skrzydło a Ty podchodź w ich stronę i zwijaj linki od baru.

Najgorsza będzie panika lub niepewność. Możesz wtedy wylądować skrzydło zbyt blisko jakiegoś elementu np. namiotu czy drzewa. Zachowaj bezpieczną odległość i zawsze kończ co zacząłeś/aś! Mam tutaj na myśli przypadki kiedy ktoś np. zaczyna lądować skrzydło i przerywa akcje w połowie. Zapamiętaj, że latawiec w 80% przypadków może wystrzelić z dużą siłą w górę a ty razem z nim. Dlatego kończ co zostało zaczęte!

2. zwiń bar I zabezpiecz latawiec

Przykład: Zostawiasz rozwinięte linki i odchodzisz od latawca, ktoś w nie wjeżdża i przecina je krawędzią!

To najgorszy możliwy scenariusz, szczególnie dla właściciela! Dlatego zwijaj bar do końca i zabezpiecz skrzydło przed wiatrem. Silny podmuch potrafi przesunąć leżący materiał czy nawet rozwinąć skrzydło. Zasyp nawietrzną stronę sporą ilością śniegu, połóż na niego bar lub plecak (jeżeli nie ma wystarczającej ilości śniegu).

Sprzęt zostaw w miejscu do tego wyznaczonym!

Nie ma nic bardziej wkurzającego jak leżący samopas na środku spotu! Dlatego pamiętaj o zwijaniu baru! Rozłożonych linek totalnie nie widać, łatwo w nie wjechać, a sprzęt nie jest tani.

3. utrzymuj skupienie & kask na głowie

Przykład: Zwijasz latawiec tyłem do wiatru i ktoś w Ciebie wjeżdża! Nie masz kasku, a uderzenie było mocne – trafiasz do szpitala z wstrząsem mózgu. Oczywiście, to tylko wymyślony przykład, ale …

Skupienie to podstawa! Odwracaj co jakiś czas głowę i obserwuj spot, zobacz gdzie kto jest i co dzieje się z wiatrem. Pod żadnym pozorem nie zdejmuj kasku, nawet jak czacha dymi od piekielnych duchot! No chyba, że jesteś na krawędzi spotu lub na parkingu obok samochodu.

Pamiętaj aby nie wchodzić bez kasku pomiędzy jeżdżących oraz, że utrzymuje ciepło! Komfort i bezpieczeństwo to podstawa każdego sportu!

4. nie zdejmuj TRAPEZU BIODROWEGO

Przykład: Szczęśliwie kończysz sesje, zdejmujesz trapez, odsłaniasz zgrzane biodra i prawdopodobnie lekko mokre ubranie. To właśnie sposób na – szybkie przeziębienie!

Tak więc miej założony trapez do momentu aż nie wejdziesz do samochodu lub ciepłego miejsca. Ciało szybko oddaje temperaturę, mokre ubranie najdzie zimnem, wiatr przewieje i gotowe. Wiadomo, twardemu zawodnikowi nigdy nic nie ma, ale nie takich kozaków to już gasiło. Szczególnie tych, którzy nie dodają rozciągania czy treningu siłowego do planu dnia i prowadzą siedzący tryb. Odcinek lędźwiowy jest wtedy dwa razy bardziej eksploatowany! 

5. SPRAWDŹ CZY CZEGOŚ NIE ZGUBIŁEŚ/AŚ

Przykład: Kończysz sesje, gotowy/a do wyjazdu i orientujesz się, że nie masz telefonu lub klucze do samochodu!

Najlepszym przykładem jest nasz Piotrek, który to już X razy zgubił telefon w odmętach nieprzebranych śniegów. Były akcje ratunkowe z wykrywaczem metalu i były akcje z grabiami! Raz nawet zgubił telefon na środku płaskowyżu w Norwegii. Na drugi dzień pojechał skoro świt na spot i znalazł! Aha, było jeszcze tak że zgubił telefon i odnalazł go na środku spotu, analizując nagranie z kamery (zobaczył jak telefon wypada mu z kieszeni). 

Porada: Nie bądź jak Piotrek i zamykaj kieszenie! Normalnie za każdym razem przed jazdą zapinasz wszystkie kieszenie, a telefon wkładasz do najwygodniejszej i najlepiej dostępnej. Natomiast po lataniu sprawdzasz czy jest ok, a jeżeli czegoś nie ma to na poszukiwania wracasz tą samą drogą.

Uwaga! Łatwiej i szybciej szuka się „na halsie” – przy okazji pamiętaj aby nie wyciszać dźwięku i miej włączoną usługę lokalizacji. To na pewno skróci czas poszukiwań.

6. PRZY MOCNYM WIETRZE poproś o pomoc

Przykład: Lądujesz przy porywistym i mocnym wietrze, latawiec niespodziewanie zaplątał się i zaczyna robić loop’y. 

Pamiętaj, aby nie lądować skrzydła komorowego przy mocnym wietrze z zenitu do strefy power zone! Ląduj go z krawędzi okna wiatrowego lub poproś kogoś o złapanie i przytrzymanie skrzydła do momentu aż go nie odbierzesz. Po drodze zwijaj bar, aby sprawnie i szybko uporać się z całą akcją. W ostrych przypadkach zawsze używaj zrywki bezpieczeństwa! Przy wypinaniu drugiej zrywki poczekaj, latawiec powinien stracić całkowicie moc.

Twoje bezpieczeństwo to podstawa!

Sprzęt kosztuje, ale życie, zdrowie i bezpieczeństwo jest najważniejsze! Nie dopuszczaj do niebezpiecznych sytuacji, utrzymuj skupienie, stale myśl co robisz, miej w duszy spokój wodza i wszystko będzie w porządku. A w najgorszym przypadku zerwij dwie zrywki i bez obaw! 

7. ZAPYTAJ CZY WSZYSTKO JEST OK

Przykład: kończysz sesję i opuszczasz spot na którym jest jeszcze jedna osoba?

Zainteresuj się i zapytaj czy może w czymś pomóc! To miłe i dobre, szczególnie że i Ty możesz być kiedyś w takiej sytuacji. Ta sama sytuacja jeżeli widzisz, że ktoś dłużej się nie podnosi lub ma problem z ponownym startem!

A jeżeli nie jesteś pewien/a czy podołasz z pomocą to podjedź do jakiegoś instruktora i zleć mu to zadanie!

Na pewno się tym zajmie! Zauważyłem przemiły fakt, że na śniegu z latawcem każdy w miarę możliwości obserwuje każdego i każdy każdemu podjeżdża z pomocą. Oczywiście, na śniegu jest to dużo łatwiejsze jak na wodzie, ale na wodzie jeszcze ważniejsze jak na sniegu!

kursy snowkite dla dzieci i młodzieży

Bezpieczeństwo to najważniejsza kwestia!

Dlatego:

  1. Nie przeceniaj swoich umiejętności i utrzymaj skupienie do samego końca, szczególnie na pierwszych zajęciach!
  2. Rób wszystko na spokojnie! Znając te podstawy gwarantujesz sobie i pozostałym uczestnikom spokojną zabawę.
  3. Nie zdejmuj kasku! W tym przypadku lepiej mieć jak nie mieć!
  4. Ląduj i startuj skrzydła w wolnej przestrzeni, z daleko od ludzi, drzew i innych elementów.
  5.  Pomagaj z głową i nie dopuszczaj do niebezpiecznych sytuacji.

To by było na tyle! Jeżeli coś mi się przypomni to wezmę i dopiszę kolejny odnośnik. Ciebie proszę o to samo, napisz w komentarzu co sądzisz o powyższych tematach, lub jakie Twoim zdaniem powinny się tu znaleźć punkty. Tymczasem sprawdź moje pozostałe artykuły, zapisz się na kurs i dotknij wszystkiego własnoręcznie! Zobaczysz, że nie ma się czego bać!

Pozdrawiam, Gachu! 

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *